09-02-2019, 00:38
0
Wydanie Linux Mint 19.1 Tessa 64-bitowe
Procesor: Intel® Core™ i7-2630QM
Nie instalowane zadne sterowniki, nie moge sobie poradzic z temperatura. Mate w stanie spoczynku lub lekiej pracy mam miedzy 46-52stopnie, Cinnamon przy tej samej pracy 60 czasami nawet i 80 wpadnie.
Odpalam "Psensor" na Mate temp gpu nvidia 0 0 0, Cinnamon znow moim zdaniem wykazuje aktywnosc nvidii pokazujac temperatury a zadne sterowniki jak pisalem nie sa doinstalowane lub zmienione, caly czas opieram sie na "xserver-xorg-video-nouveau".
Nie zebym sie czepial do Mate ale lekko mnie to zaczyna irytowac, zmienie srodowisko na Cinnamon i juz mi lapek odlatuje, chce sobie potestowac ubuntu, cos porownac ta sama sytuacja. Na ubuntu zmienialem sterowniki, srodowiska graficzne cinnamon xfce mate z marnym skutkiem, zysk paru stopni.
Co takiego i gdzie sie zmienia ze Mint mate to prawie lodowka a cala reszta dobra na zime?
Procesor: Intel® Core™ i7-2630QM
Nie instalowane zadne sterowniki, nie moge sobie poradzic z temperatura. Mate w stanie spoczynku lub lekiej pracy mam miedzy 46-52stopnie, Cinnamon przy tej samej pracy 60 czasami nawet i 80 wpadnie.
Odpalam "Psensor" na Mate temp gpu nvidia 0 0 0, Cinnamon znow moim zdaniem wykazuje aktywnosc nvidii pokazujac temperatury a zadne sterowniki jak pisalem nie sa doinstalowane lub zmienione, caly czas opieram sie na "xserver-xorg-video-nouveau".
Nie zebym sie czepial do Mate ale lekko mnie to zaczyna irytowac, zmienie srodowisko na Cinnamon i juz mi lapek odlatuje, chce sobie potestowac ubuntu, cos porownac ta sama sytuacja. Na ubuntu zmienialem sterowniki, srodowiska graficzne cinnamon xfce mate z marnym skutkiem, zysk paru stopni.
Co takiego i gdzie sie zmienia ze Mint mate to prawie lodowka a cala reszta dobra na zime?