Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Książka Linux biblia
#1
0
Czy ktoś z Was miał styczność z książką Linux biblia Christophera Negus?

https://helion.pl/ksiazki/linux-biblia-w...m#format/d

Jeśli tak to jak ocenicie tę pozycję?
Chciałbym dowiedzieć się więcej o linuxie, bardziej poznać system, czy lektura tej książki będzie pomocna i czy jest warta zakupu?
Odpowiedz
#2
0
Kupiłem kiedyś na jakiejś promocji, robi za podstawkę pod monitor. Nie nadaje się dla osoby początkującej jak i zaawansowanej.
[Obrazek: userbar.png]
Prowadzę to forum od roku 2007. Przez ten czas projekt minta bardzo negatywnie się zmienił, stąd mogą w moich postach być opinie z którymi można się nie zgadzać.
Odpowiedz
#3
0
kupowanie książek na temat komputerów i internetu mając komputer i internet wydaje się trochę mało logiczne moim zdaniem...
w sieci jest tyle informacji i materiałów, że tylko czasu i chęci trzeba.
chyba szkoda kasy na książki, które bardzo szybko stają się 'nieaktualne'.
Odpowiedz
#4
0
No gdy się wie czego się szuka to jasne, a jak ktoś nie ma pojęcia od czego zacząć, to nawet taka nieaktualna książka mu się przyda, by jakieś rozeznanie złapać, choć trza zdawać sobie sprawę, że sporo rzeczy obecnie może być robionych inaczej i część opisanych informacji jest przestarzała i nieaktualna. No ja bym jednak nie wydawał na coś takiego 100zeta. Big Grin
Odpowiedz
#5
Smile 
0
Haj,

Moja przygoda z Linuksem zaczęła się tak gdzieś w 2003 (2004 nie pamiętam dokładnie) roku. Ot tak kupiłem sobie MandrakeLinuks 10.1 Power Pack (jak ktoś ma pierwsze CD i może zrobić obraz płyty, było by fajnie). Cóż nie ogarniałem systemu, mino dołączonej książki. Wyrzuciłem w kąt.
Drugie podejście zaczęło się ok 2011 / 2012. Tylko, zanim zacząłem testować, to tak, mniej więcej, przez rok studiowałem fora ubuntu, i minta, i debiana aby ogarnąć system.
I od 10 lat, do celów prywatnych, używam ogólnie pojętego Linuksa (Lubuntu, Xubuntu, Kubuntu, Mint z KDE, Mint z Cynamonem, Ubustu Studio, OpenSuse, Netrunner, KDE Neon a ostatnio SparkyLinuks). 
Do czego dążę. Nie przeczytałem żadnej książki - oficjalnie wydanej - dotyczącej Linuksa. Działam dzięki ludziom w sieci, którzy mieli problemy i tym którzy pomogli je rozwiązać. 
Bardzo im dziękuję.
Odpowiedz


Skocz do:




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości