0
Cześć,
jestem nowy i też pierwszy raz zabrałem się za Linuxa - padło na Mint, ponieważ jest uważany za najbardziej pod względem intuicji i wyglądu podobny do Windowsa.
Wszystko niby ok - zbootowany pendrive, zainstalowany Mint Cynamon (jednak odinstalowany bo chodził topornie, z 100 razy wolniej od Windows 7, którego miałem chwilę wcześniej),
więc zainstalowałem Mint Xcośtam, ten trzeci dla starszych komputerów (procek mam dual 2,5, karta grafiki jakaś AMD Radeon stara i 2gb ram)
- podobno wystarcza na Linuxa (nawet rzekomo Linux jest szybszy od 7 więc powinien chodzić jeszcze lepiej na moim domowym gracie),
w każdym razie zainstalowałem tego Minta Xcośtam (nie dało się zainstalować dając "start Linux" tylko to drugie), weszłp mi jakby w system i śmigało!
Działało bez zarzutu i gładko, więc klikam w instalację uradowany i co...?
Po zainstalowaniu i restarcie ekran logowania, wszystko ładnie działa...
Wpisuję hasło i co? Zawias! I tak 150 prób! I
nie wiem co dalej...
Dodam jeszcze, że od wczoraj się z tym męczę i wykorzystałem chyba z 50 giga neta cennego na instalowanie tych wszystkich różnych wersji Linuxa (Ubuntu, Kubuntu, Mint etc.) i już mam dość!!!!!!
Wytłumaczcie mi co mam robić, bo zapewne masa innych ludzi ma ten sam problem, a na forach tak okrojone są te wytłumaczenia dla jakby ludzi co mają niby te minimum obycia z Linuksem a ja nie mam wcale!
FORMATUJ TEKST!
jestem nowy i też pierwszy raz zabrałem się za Linuxa - padło na Mint, ponieważ jest uważany za najbardziej pod względem intuicji i wyglądu podobny do Windowsa.
Wszystko niby ok - zbootowany pendrive, zainstalowany Mint Cynamon (jednak odinstalowany bo chodził topornie, z 100 razy wolniej od Windows 7, którego miałem chwilę wcześniej),
więc zainstalowałem Mint Xcośtam, ten trzeci dla starszych komputerów (procek mam dual 2,5, karta grafiki jakaś AMD Radeon stara i 2gb ram)
- podobno wystarcza na Linuxa (nawet rzekomo Linux jest szybszy od 7 więc powinien chodzić jeszcze lepiej na moim domowym gracie),
w każdym razie zainstalowałem tego Minta Xcośtam (nie dało się zainstalować dając "start Linux" tylko to drugie), weszłp mi jakby w system i śmigało!
Działało bez zarzutu i gładko, więc klikam w instalację uradowany i co...?
Po zainstalowaniu i restarcie ekran logowania, wszystko ładnie działa...
Wpisuję hasło i co? Zawias! I tak 150 prób! I
nie wiem co dalej...
Dodam jeszcze, że od wczoraj się z tym męczę i wykorzystałem chyba z 50 giga neta cennego na instalowanie tych wszystkich różnych wersji Linuxa (Ubuntu, Kubuntu, Mint etc.) i już mam dość!!!!!!
Wytłumaczcie mi co mam robić, bo zapewne masa innych ludzi ma ten sam problem, a na forach tak okrojone są te wytłumaczenia dla jakby ludzi co mają niby te minimum obycia z Linuksem a ja nie mam wcale!
FORMATUJ TEKST!