Pogawęgdki o Manjaro, Archu.

[Użytkownik1064]

0

Zrezygnowałem z manjaro bo nie dało się zainstalować sterowników do grafiki żadnych. Wszystkie nie działały bo coś podobno pozmieniali w manjaro i trzeba było dodawać jakiś wpis w jakiejs konfiguracji i nawet jak dałem ten wpis to i tak sterowniki nie działały. Więc nie chce takiej eksperymentalnej dystrybucji. A tak wogole to podałem manjaro jako przykład że tam jest większa pula softu do instalacji

[azn]

0

Ja zrezygnowałem z manjaro bo nie dało się zainstalować sterowników do grafiki żadnych. Wszystkie nie działały bo coś podobno pozmieniali w manjaro i trzeba było dodawać jakiś wpis w jakiejs konfiguracji i nawet jak dałem ten wpis to i tak sterowniki nie działały. Więc nie chce takiej eksperymentalnej dystrybucji. A tak wogole to podałem manjaro jako przykład że tam jest większa pula softu do instalacji

Tzn. tak, ja jestem sceptykiem jeśli idzie o Archa i pochodne ale ciężko mi uwierzyć, że włączyli taką olewkę żeby nie szły sterowniki - pewnie czegoś niedopatrzyłeś.

Przy okazji, problem chyba rozwiązany więc temat do zamknięcia.

[Użytkownik1064]

0

Ja zrezygnowałem z manjaro bo nie dało się zainstalować sterowników do grafiki żadnych. Wszystkie nie działały bo coś podobno pozmieniali w manjaro i trzeba było dodawać jakiś wpis w jakiejs konfiguracji i nawet jak dałem ten wpis to i tak sterowniki nie działały. Więc nie chce takiej eksperymentalnej dystrybucji. A tak wogole to podałem manjaro jako przykład że tam jest większa pula softu do instalacji

Tzn. tak, ja jestem sceptykiem jeśli idzie o Archa i pochodne ale ciężko mi uwierzyć, że włączyli taką olewkę żeby nie szły sterowniki - pewnie czegoś niedopatrzyłeś.

Przy okazji, problem chyba rozwiązany więc temat do zamknięcia.

https://forum.manjaro.pl/t/problem-ze-st...ia/1008/11

A to mój wątek

https://forum.manjaro.pl/t/sterownik-nvidia/2268

[azn]

0

To tak, w kwestii sterowników NVidii się nie wypowiem bo nie korzystam z ich produktów od lat. Jeśli jednak Manjaro doprowadziło do takiej sytuacji to chylę czoła nad profesjonalizmem twórców.

Dla mnie sam Arch to dziwny twór, a od czasu oddania do użytku AUR to już komedia. Ale cóż, tak to jest, musi być najnowszy soft bez względu czym ryzykujemy przydzielając takie priorytety.

A co do NVidii - jeśli przechodziłeś bądź przechodzisz z Windowsa na Linuksa, spoko. Ale jeśli kupiłeś świadomie ich kartę więdząc, że jesteś linuksowcem - sam dokonałeś takiego wyboru.

[Użytkownik1064]

0

To tak, w kwestii sterowników NVidii się nie wypowiem bo nie korzystam z ich produktów od lat. Jeśli jednak Manjaro doprowadziło do takiej sytuacji to chylę czoła nad profesjonalizmem twórców.

Dla mnie sam Arch to dziwny twór, a od czasu oddania do użytku AUR to już komedia. Ale cóż, tak to jest, musi być najnowszy soft bez względu czym ryzykujemy przydzielając takie priorytety.

A co do NVidii - jeśli przechodziłeś bądź przechodzisz z Windowsa na Linuksa, spoko. Ale jeśli kupiłeś świadomie ich kartę więdząc, że jesteś linuksowcem - sam dokonałeś takiego wyboru.

No ale chwila na Mincie działa więc na Manjaro ma obowiązek też działać, jeśli nie działa to sorry ale system jest do bani. Bo nawet grzebanie w plikach jakoś nie dało rady. Jest już 22 rok a tu dalej jakieś śmieszne problemy z instalacją sterowników. Sterownik jest ale wina samego systemu że go nie umie ogarnąc. Jeśli ciągle będą takiego typu problemy to zawsze będzie to niszowy system. Dla mnie system ma działać żeby wogole przyciągnąć użytkownika bo nie każdy jest zboczeńcem co grzebie po configach. Wymagam tego od Linuxa. Ma działać i koniec.

[dedito]

0

Przede wszystkim nie masz prawa niczego wymagać od Linuxa, chyba, że bierzesz udział w jego rozwoju.
Możesz wymagać od siebie, żeby działać na rzecz poprawy tego systemu, bo nie ma idealnego systemu.

[azn]

0

Jeśli ciągle będą takiego typu problemy to zawsze będzie to niszowy system. Dla mnie system ma działać żeby wogole przyciągnąć użytkownika bo nie każdy jest zboczeńcem co grzebie po configach. Wymagam tego od Linuxa. Ma działać i koniec.

Tutaj trochę odniosę się do podejścia bo wiele ludzi tak mówi: "jak nie to czy tamto to zawsze będzie to niszowy system". Pozostaje zapytać: "No i?". Prawda jest taka, że na przestrzeni ostatnich lat Linux tak się zmienił, że głowa mała - naleciało młodych rozszczeniowych userów którzy "muszą" coś mieć. A tak nie jest, mi osobiście brakuje tej linuksowej niszy, która kiedyś była. Nikogo moim zdaniem nie powinno obchodzić czy system jest niszowy czy nie - jest jaki jest i używa go ten kto chce; a kto nie - dziękujemy.

Ale o zboczeńcach co grzebią w konfigach to trochę przesadziłeś . To jest często po prostu fajne.

Przede wszystkim nie masz prawa niczego wymagać od Linuxa, chyba, że bierzesz udział w jego rozwoju.
Możesz wymagać od siebie, żeby działać na rzecz poprawy tego systemu, bo nie ma idealnego systemu.

Oj tam prawa nie prawa, przede wszystkim takie podejście nic mu nie da. Każde distro skądinąd aspirujące i osiągające status jednej z popularniejszych dystrybucji na scenie linuksowej musi się liczyć z krzykliwymi, rozszczeniowymi userami.

[dedito]

0

Mieszasz dwa różne pojęcia.
Liczyć się (w ramach tolerancji) z krzykliwymi, roszczeniowymi użytkownikami to jedno, widać to zresztą na tym forum niejednokrotnie.
Druga sprawa to prawa do wymagania czegoś od systemu, po prostu nie mają podstaw do żądania czegokolwiek w tym temacie, chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego .

[Użytkownik1064]

0

Mamy wymagać bo system będzie niszowy i nie będzie na niego np gier albo sterowników. Bo producenci mają to gdzieś ale gdy system byłby popularny sterowniki robili by od razu. Co do zboczeńców rozbraja mnie jak ktoś pisze że woli xfce bo zajmuje 200 ramu a nie 300. Chciałbym aby instalwcja sterowników niech będzie do tej NVIDIi wygodala by tak aby pobierasz paczkę deb i instalujesz i tyle albo wpisujesz w konsole np sudo apt install nvidia-driver-390. Ale jak pomimo tego są problemy to sorry. To jest fakt że Linux zrobił wielki krok i chwała mu za to. Osobiście nie czuje się lepiej że dopisuje linijkę tekstu w konsoli do jakiegoś configa są ciekawsze rzeczy. Największym plusem Linuxa jest to że jest darmowy powiedzmy sobie szczerze.

[dedito]

0

Możesz chcieć, żeby coś dany system miał, do tego masz prawo, ale nie masz prawa tego wymagać.
Tu chodzi o semantykę językową

Największym plusem Linuxa jest to że jest darmowy powiedzmy sobie szczerze.

Nie, to nie jest jego największy plus, ale na pewno powód dla którego nie masz podstaw do tego aby cokolwiek wymagać.
Największym plusem jest to, że jest otwartoźródłowy i wolny! https://pl.wikipedia.org/wiki/GNU_Genera...ic_License

Celem licencji GNU GPL jest przekazanie użytkownikom czterech podstawowych wolności[4]:

wolność uruchamiania programu w dowolnym celu (wolność 0)
wolność analizowania, jak program działa i dostosowywania go do swoich potrzeb (wolność 1)
wolność rozpowszechniania niezmodyfikowanej kopii programu (wolność 2)
wolność udoskonalania programu i publicznego rozpowszechniania własnych ulepszeń, dzięki czemu może z nich skorzystać cała społeczność (wolność 3)

Ty chcesz mieć darmowego Windowsa.