Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Składanie nowego kompa
#1
Question 
0
Nadszedł czas na zakup nowego komputera. Z przyczyn o których nie będę tu wspominał, w grę wchodzi tylko stacjonarny. Generalnie mam już to ogarnięte, waham się tylko co do procesora: Intel i7 czy Czy raczej jakiś Ryzen?
I karta graficzna, dotąd zawsze kupowałem GeForce, może czas na jakiegoś Radeona? (karta ma znaczenie drugorzędne, ten komputer będzie do pracy, nie do grania, więc na pewno nie jakaś topowa).
Życzyłbym sobie, by mnie otaczali
Ludzie otyli, przyczesani gładko,
Po których widać, że zdrowo śpią w nocy.
Spójrz na Kasjusza: chudy, jakby głodny;
Zbyt wiele myśli; tacy najgroźniejsi.



Odpowiedz
#2
0
Proponuje jednak Intela, a grafika GeForce GTX 1650.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein
Odpowiedz
#3
1
Better response on post RE: Składanie nowego kompaCo do karty graficznej - czy w ogóle jest ci potrzebna? Integry radzą sobie całkiem nieźle w podstawowych zastosowaniach, więc możesz dzięki temu oszczędzić lub dorzucić środki na inne rzeczy, albo odłożyć w czasie dokupienie jej.
Kernel: 6.2.0-32-generic x86_64 Desktop: Xfce 4.18.1 Distro: Debian GNU/Linux 12 (bookworm)
Odpowiedz
#4
1
Better response on post RE: Składanie nowego kompaGrafika zintegrowana z prockiem Intela wystarczy spokojnie do podstawowych zastosowań. Ważne żeby płyta główna miała złącze HDMI. Jeżeli kolega ma większe wymagania, to GTX 1650.jest optymalny jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein
Odpowiedz
#5
0
Mimo wszystko wolę unikać zintegrowanej karty. Budżet wytrzyma, bo dostanę dofinansowanie na 90% wartości, do pewnej ustalonej kwoty. Mogłem więc trochę zaszaleć Cool 

Bardzo dziękuję Kolegom za porady.
Życzyłbym sobie, by mnie otaczali
Ludzie otyli, przyczesani gładko,
Po których widać, że zdrowo śpią w nocy.
Spójrz na Kasjusza: chudy, jakby głodny;
Zbyt wiele myśli; tacy najgroźniejsi.



Odpowiedz


Skocz do:




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości