Dyski na szyfrowanym dysku "tylko do odczytu"

[zetalecowo]

0

Witam serdecznie.
W dniu dzisiejszym straciłem całkowicie dostęp do systemu zaintalowanym na jednym z moich dysków - Linux Mint 19.1 Cinnamon.
Zacznę od tego, że dysk został zaszyfrowany wbudowanym programem (LUKS?) który oferuja taką opcję przy instalacji systemu. Wszystko działało bez zarzutu przez prawie dwa miesiące, a dzisiaj nie działa już prawie nic.

Dzisiaj podczas gry na komputerze, zminimalizowało mi ją i pojawiło się okno wine z informacją żeby sprawdzić cache gry - zignorowałem to. Po wyłączeniu gry pojawiło się właśnie okno z którego wynikało że cała partycja jest tylko do odczytu. Kiedy włączyłem ponownie komputer wszystko działało. Później kiedy chciałem go wyłączyć i nacisnął CTRL ALT DELETE, to nie pojawiło się okno z wyborem uśpij/uruchom ponownie/wyłącz, a monitor od razu zgasnął, lecz komputer nie chciał się wyłączyć.

Przy ponownej próbie - i na obecnym etapie - można wprowadzić hasło do dysku, system włącza się, widać pulpit lecz na tym się kończy. Zniknęły ikony, pasek na dole i nie działa żaden skrót na otwarcie czegokolwiek.
Jak wejdę w wiersz poleceń to nie można się zalogować - wrzucę zdjęcie co się pojawia.

Chciałbym poradzić się Was co mogło spowodować coś takiego, jak można zaradzić czemuś takiemu w przyszłości i czy jest szansa by odzyskać ten system bez reinstalacji.

Teraz wyciągnąłem ten dysk i jutro rano sprawdzę - może jak przeleży trochę bez zasilania to coś mu się polepszy.

Dysk testowany przez ubuntu wygląda bez zarzutu, ale jak sie mu robi test zapisu na tej partycji, to pokazuje błąd.



Teraz mi się jeszcze przypomniało - choć nie wiem czy to ma znaczenie - że dziś rano stała się dziwna rzecz: system po odblokowaniu go hasłem włączyć się w trybie wiersza poleceń i skróte CTRL ALT F7 nie można było go przełączyć na tryb graficzny.