13-11-2019, 09:59
0
Z tym chyba sobie nie poradzimy ze względu na to, że rozszerzenie w Linuksie to tylko cześć nazwy pliku.
Wydaje mi się, że każdą osobę, nawet najmniej zaznajomioną z komputerami, można nauczyć aby "nie zmieniała tych trzech literek po kropce" na końcu nazwy. Problem jest istotny w przypadku plików otwieranych zarówno pod Windows, jak i Linuksem.
Rzecz w tym, że temat jest znany od wielu lat, ale nikt się tym nie zajął. Przynajmniej ja nic na ten temat sensownego nie mogę znaleźć. Rozszerzenie to wymysł MS, więc co nas linuksiarzy to...?
Wydaje mi się, że każdą osobę, nawet najmniej zaznajomioną z komputerami, można nauczyć aby "nie zmieniała tych trzech literek po kropce" na końcu nazwy. Problem jest istotny w przypadku plików otwieranych zarówno pod Windows, jak i Linuksem.
Rzecz w tym, że temat jest znany od wielu lat, ale nikt się tym nie zajął. Przynajmniej ja nic na ten temat sensownego nie mogę znaleźć. Rozszerzenie to wymysł MS, więc co nas linuksiarzy to...?