26-06-2020, 09:53
0
(26-06-2020, 09:17)omkar napisał(a): Tak na chłopski rozum. Jeżeli wyjątkowo słaby komputer potrzebuje swapa do pracy, to jak może nie potrzebować go do uśpienia i wybudzenia, tym bardziej, że po przywróceniu, operacja trwa z tego samego punktu?
Tylko ty mylisz pojęcia. Mechanizm usypiania nie ma nic wspólnego ze SWAP. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że skoro komputer potrzebuje do pracy portów USB (klawiatura, mysz, itp), to te porty są niezbędne w procesie usypiania i wybudzania -- co ma piernik do wiatraka? Rozumiesz już błąd jaki popełniasz czy jeszcze nie?
(26-06-2020, 09:17)omkar napisał(a): tym bardziej, że po przywróceniu, operacja trwa z tego samego punktu?
Co rozumiesz pod tym stwierdzeniem?
(26-06-2020, 09:17)omkar napisał(a): Oczywiście, że podstawa to Ram, ale w ekstremalnych sytuacjach, gdy brakuje pamięci, musi wykorzystać swap.
SWAP to nie jest przedłużenie pamięci RAM -- procesor nie operuje na danych w SWAP, o czym już pisałem. To jest tylko tymczasowe miejsce na przechowywane dane, które zostaną wymiecione z RAM przy braku wolnego miejsca w pamięci operacyjnej. Procesor jak będzie się próbował odwołać do adresów, które nie figurują fizycznie w RAM (bo są w SWAP), to te strony z dysku będą musiały zostać pierw załadowane do RAM, a dopiero potem procesor coś z nimi może robić.