Linux mint 20.1 - Windows 10 problemy

[yahoob3]

0

OK, jak magnus stawierdził spróbuj takiej linijki (procedura bez zmian):

Kod:

GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash pci=noacpi"

EDIT:
Z tym "starym korzeniem" to dość ciekawa sprawa. Wygląda to na jakiś bug w systemd...
W sumie, na jednym z forów Ubuntu, gość przeinstalował system i jak ręką odjął.
Spróbuj zainstalować jeszcze raz 20.1 wybierając podczas instalacji "inne rozwiązanie" i wskazując partycje linuksowe - te, które już masz i ich punkty montowania. Do pobrania polecam torrenty.

[VenomX]

0

Kilka dni temu próbowałem zainstalować ponownie i wybrałem taka instalacje jak pisałeś - nie pomogło. Bios jest zaktualizowany.
Przed chwilą z ciekawości jeszcze wypaliłem na nowo Minta i odpaliłem w trybie LIVE - taki tego efekt :

https://ibb.co/yWZM1br

Nie mam bladego pojęcia o co chodzi, jednakże już na starcie w trybie live błędy wychodzą. Albo jest to coś schrzanione od twórców oprogramowania albo zwyczajnie jakiś konflikt sprzętu z samym Linuksem, być może wychodzą jakieś błędy jądra czy też samego systemd.

Znów komenda "pci=noacpi" powoduje u mnie brak funkcji zasilania-jasności sprzętu i sterownik Nvidia się psuje .
Być może wszystko jest powiązane z Dual Boot, przez dziadowski Windows 10, jednakże laptop został kupiony przeze mnie z wgranym systemem, szkoda by było formatować dysk, usuwać, jednakże coś mi się zdaje, że jakbym się tego cholerstwa pozbył, nie było by najmniejszych problemów.
Windows 10 mocno ingeruje w sprzęt.

---

Dodano po pewnym czasie:
Panowie, udało się ! Rozwiązaniem problemu jest dopisanie do GRUBA komendy :

Kod:

xed admin:///etc/default/grub

Kod:

GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="libata.noacpi=1"

Kod:

sudo update-grub

System poprawnie bootuje w tym zamyka się

Pozdrawiam.