18-05-2021, 10:59
0
Hejka,
od jakiegoś czasu zmagam się z problemem, którego rozwiązania nie jestem w stanie znaleźć.
Laptop z systemem Windows 7 Home Premium 64bit, dysk twardy 1TB, 2 partycje.
Stwierdziłem, że spróbuję w linuxa, po rozejrzeniu się w temacie padło na Minta 20.1 z interfejsem Cinnamon
USB zrobione Rufusem, odpaliło, z ciekawości kliknąłem Install Linux Mint bez zamiaru instalowania, bo to tylko na próbę miało być (na dysku są dane bez kopii zapasowej), przebrnąłem z ciekawości kroki instalatora aż do wyboru partycji i instalacji.
Opis problemu:
widać urządzenie 1TB, ale bez informacji o partycjach i systemie plików.
BIOS widzi dysk, ustawienie BOOT na niego wyrzuca mi komunikat o braku dysku startowego.
Sprawdziłem DMDE, czy w ogóle żyje to jeszcze - żyje, dane są, system plików NTFS zachowany.
USB z Windows 7 też wyrzuca komunikat o braku dysku startowego.
Boję się kombinować, bo jestem 'wielkim hakerę' i wolę nie pogłębiać dupy w której jestem
Pytanie:
jak cofnąć czas i mieć drugą szansę na poprawną instalację Minta nie tracąc dostępu do danych?
od jakiegoś czasu zmagam się z problemem, którego rozwiązania nie jestem w stanie znaleźć.
Laptop z systemem Windows 7 Home Premium 64bit, dysk twardy 1TB, 2 partycje.
Stwierdziłem, że spróbuję w linuxa, po rozejrzeniu się w temacie padło na Minta 20.1 z interfejsem Cinnamon
USB zrobione Rufusem, odpaliło, z ciekawości kliknąłem Install Linux Mint bez zamiaru instalowania, bo to tylko na próbę miało być (na dysku są dane bez kopii zapasowej), przebrnąłem z ciekawości kroki instalatora aż do wyboru partycji i instalacji.
Opis problemu:
widać urządzenie 1TB, ale bez informacji o partycjach i systemie plików.
BIOS widzi dysk, ustawienie BOOT na niego wyrzuca mi komunikat o braku dysku startowego.
Sprawdziłem DMDE, czy w ogóle żyje to jeszcze - żyje, dane są, system plików NTFS zachowany.
USB z Windows 7 też wyrzuca komunikat o braku dysku startowego.
Boję się kombinować, bo jestem 'wielkim hakerę' i wolę nie pogłębiać dupy w której jestem
Pytanie:
jak cofnąć czas i mieć drugą szansę na poprawną instalację Minta nie tracąc dostępu do danych?